Translate

wtorek, 11 września 2018

Szyje się :)

Myślałam, że będzie tylko jeden w tym roku ale tak się spodobał poprzedni, że uszyłam jeszcze jednego anioła. Troszkę się różni ale taki miał być. 





Uszyłam tulipany w tonacji szaro- białej :)



I na koniec kolejna lalka spersonalizowana. Tym razem jest to Mariusz Szczygieł. Tak do końca to nie jestem zadowolona, zwłaszcza z jego włosów. Trzy razy do nich podchodziłam ale jak tu stworzyć idealną fryzurę z wełny. No po prostu nie potrafię. Czekam tylko na reakcję samego spersonalizowanego. 




Kochani bardzo,bardzo Wam dziękuję za tyle miłych słów pod poprzednim postem na temat mojego albumu, który zrobiłam na pożegnanie z "moim" przedszkolaczkiem.   Tyle miłych słów to już chyba dawno nie czytałam. Wielki buziak dla Was. 

4 komentarze:

  1. Szaleństwo! :)))) Te lalki są po prostu genialne! Uważam, że włosy jak najbardziej pasują! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Same śliczności!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie Twoje prace mi się podobają ;) ;) Tulipany są super :)

    OdpowiedzUsuń