Translate

poniedziałek, 29 października 2018

Małe co nieco :)

Nie wiele tego jest. W poprzednim tygodniu powstały ubranka dla mini misia. Miś ten ma 50 lat. Szyłam oczywiście bez modela, mam nadzieje, że będą pasowały. 
Oto miś :)



A to ubranka dla niego, oczywiście toga 


I ubranka pod togę :)


Uszyłam też torbę " listonoszkę "




To tyle na dzisiaj. Pozdrawiam cieplutko :)

poniedziałek, 22 października 2018

Na razie koniec owieczek :)

To już dwie ostatnie jakie uszyłam. Nie wiem kiedy będą następne bo mam coraz mniej czasu na szycie. Jesienna aura za oknem też nie nastraja do szycia. Ale nie ma się co smucić do wiosny zostało już tylko 5 m-cy (hihi) Dzisiaj jako pierwsza Pani Doktor w różowym wianuszku, niestety bez stetoskopu bo już taka zdolna nie jestem ( i widzisz Babeczko Kochana nie wszystko potrafię).


Był już Adwokat i Sędzia i Prokurator a dzisiaj jest i Radca Prawny  ( I to Pani ):)


Miały być buciki bardziej kobiece, szpilki odpadają więc są w grochy, kobiece? jak myślicie mogą takie być?


Na dzisiaj to tyle. Dziękuję za każde odwiedznki i miłe słowa jakimi mnie obdarzacie. Będzie mnie tu co raz mniej ale mam nadzieję, że nie zapomnicie o mnie. Pozdrawiam Was cieplutko w ten deszczowy dzień :)

poniedziałek, 15 października 2018

Togi :)

W zeszłym tygodniu szyłam same togi. Dwie owieczki i osiołek. 

Owieczka prokurator 


Owieczka adwokat 



Osiołek adwokat 




***
Miłego tygodnia Kochani !!!

poniedziałek, 8 października 2018

Tak jak pisałam...

tydzień wcześniej, dzisiaj będzie ( kolejna ) para ślubna. Pierwszy raz szyłam pieskową . Jak się pewnie domyślacie Państwo Młodzi lubią zwierzęta zwłaszcza psy. 





***
Miłego tygodnia Kochani !!!

poniedziałek, 1 października 2018

Pani Halinka :)

Kolejna lala spersonalizowana, która wkrótce wybiera się do Izraela. Pani Halina  Birenbaum to polsko-izraelska pisarka, tłumaczka, poetka , ocalona z Holocaustu. To była dla mnie przyjemność ale i obawa czy dam radę.  







I dzisiaj tyle bo cały tydzień kroiłam, zszywałam, wypychałam owce  bo tak jak pisałam wcześniej będzie inwazja owiec w togach. A, uszyłam też Pana Młodego ale jeszcze go nie pokarzę bez jego drugiej połówki. Wypatrujcie ich w przyszłym tygodniu ( i nie będą to owieczki ). Pozdrawiam Was cieplutko. Udanego tygodnia Kochani :)