Translate

poniedziałek, 17 maja 2021

To i owo - kolorowo...

  Zacznę od owieczki . Lubię kiedy do mnie wracają Babcie po kolejne owieczki  gdy rodzą się im nowe wnuczki. Tak było 3,5 roku temu gdy urodziła się Lenka i teraz  gdy urodziła się Amelka. 




Żeby starszej wnusi nie było przykro, że maleństwo coś dostanie Babcia zamówiła podusie dinozaury





A na koniec tygodnia powstała anielinka , prezent od mamy dla córki z okazji Komunii.




Miłego tygodnia Kochani !!!

5 komentarzy:

  1. Cudne są Twoje prace, Wiolu. Owieczka jest przesłodka i wcale się nie dziwię, że babcie chcą takie śliczności dla swoich wnucząt zamawiać.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiolu piękne. Takie prezenty, ręcznie robione, dedykowane specjalnie dla Kogoś są niesamowite. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Twoje prace :) są fantastyczne. Przygotowałaś wspaniałe prezenty:)

    OdpowiedzUsuń