Stary rok zakończyłam szyciowo - owieczką to i nowy rok nie może być gorszy. Wiem , wiem ciągle te owieczki aż do znudzenia, ale tak to już u mnie jest ,największe zapotrzebowanie jest właśnie na " trzódkę. "Jak na razie uszyłam jeszcze pięć ( + dwie czekają na ubranka ). Dzisiaj chcę Wam pokazać jedną z nich ponieważ zgłosiłam ją na KORONKOWE WYZWANIE W Szufladzie. Robię to po raz pierwszy i mam nadzieję , że nic nie namieszam. Trzymajcie za nas kciuki.
FLORENTYNKA
jaka słodziutka :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna:) Trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńUrocza i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńlubię bardzo te owieczki Twoje:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
super kochane są buźka.
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny. Wasze opinie i trzymanie kciuków jest bardzo ważne dla mnie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOwieczki Twoje niezmiernie mi się podobają. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna! Kciuki zaciśnięte ;)
OdpowiedzUsuńNo nie... wczoraj napisałam długi komentarz, teraz weszlam zobaczyc czy mi odpiałas, bo o coś pytałam, a komentarza nie ma...
OdpowiedzUsuńWitaj Elis:) Nie wiem czemu komentarz się nie zapisał. Pytaj jeszcze raz.Pozdrawiam
UsuńPiękne te Twoje owieczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne owieczki, bardzo starannie wykonane i przesłodkie.
OdpowiedzUsuńTo jest prawdziwa piękność:) Mordkę ma taką słodziutką, ze tylko do całowania:) pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńPiękna jest Florentynka!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNasza miłość!
OdpowiedzUsuńprzesłodkie stworzonko !
OdpowiedzUsuńUrocza jest:)
OdpowiedzUsuńWiola, Twoje Owieczki mają coraz modniejsze ubranka:)