Po owieczce powstały dziewczyny, w kolorach . Bo kto powiedział, że muszą być w bieli? W kolorach też się fajnie prezentują. Jako pierwsza panna anielica miętowa :
Miała mieć długie czarne włosy jak jej przyszła właścicielka.
Jest i panna anielica w różu :
Nie mogło zabraknąć anielskich chłopaków:
Na dzisiaj to tyle. Za chwilkę zaczynam pracę a później do przyjemności czyli do szycia. Kolejne anioły i owieczki czekają. Pozdrawiam cieplutko :)
śliczne ale owieczka jest chyba naj:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Ciekawe rękodzieło :)
OdpowiedzUsuń