Wrzesień się kończy , trzeba coś pokazać. Widzę, że i Wy jesteście coraz rzadziej na swoich blogach. Powiem szczerze- widząc coraz mniejsze zainteresowanie i mnie się nie chce już tu zaglądać, chociaż do Was zaglądam co jakiś czas.
Już coraz mniej szyję owieczek , może to i dobrze? Ostatnie moje uszytki to prezenty dla maluchów.
Serdecznie pozdrawiam jeszcze tu zaglądające duszyczki i bardzo dziękuję Wam za każde miłe słowo, które tu pozostawiacie. Buziaki.
Translate
sobota, 26 września 2015
wtorek, 8 września 2015
Minionek :)
Tak na szybko bo zaraz zmykam do pracy. Dzisiaj podusia Minionek . Pierwsza niezbyt udana , wiem już jakie błędy popełniłam następne myślę, że już będą lepsze.
( pomysł zaczerpnięty z internetu )
***
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Zmykam już.
piątek, 4 września 2015
sobota, 29 sierpnia 2015
Zestaw dla Przedszkolaka :)
Taki właśnie zestawik uszyłam dla Oskarka, który w poniedziałek idzie pierwszy raz do przedszkola.
Powodzenia Oskarku :)
Powodzenia Oskarku :)
***
A dla Was uściski :)
środa, 26 sierpnia 2015
A u mnie już Komunijnie :)
Ja wiem, że to jeszcze nie czas nie pora ale cóż jak takie zamówienie. Aniołka baletnicę w bieli zamówiła babcia dla wnusi, która w przyszłym roku przystąpi do Pierwszej Komunii Św.
Zdjęcia jednak nie oddają dokładnie wyglądu tego anioła, zapewniam was, że na żywo wygląda o wiele lepiej.
Dziękuję Wam za miłe słowa pod poprzednim postem, Każde słowo to miód na moje serce. Pozdrawiam cieplutko.
Zdjęcia jednak nie oddają dokładnie wyglądu tego anioła, zapewniam was, że na żywo wygląda o wiele lepiej.
Dziękuję Wam za miłe słowa pod poprzednim postem, Każde słowo to miód na moje serce. Pozdrawiam cieplutko.
niedziela, 16 sierpnia 2015
Serduszko :)
Dzisiaj tak na szybko bo już późno. Sąsiadeczka poprosiła mnie o uszycie serca z pierwszymi literkami imion nowożeńców i datą ich ślubu. Uroczystość już się odbyła więc mogę Wam pokazać co stworzyłam. Serduszko - poducha jest w dwóch kolorach : spód jest szary w białe grochy a wierzch tak jak widać biały.
M & M to Małgosia i Marcin
Dziękuję Wam za tak miłe słowa pod poprzednim postem i pozdrawiam cieplutko.
M & M to Małgosia i Marcin
Dziękuję Wam za tak miłe słowa pod poprzednim postem i pozdrawiam cieplutko.
piątek, 7 sierpnia 2015
Ciągłe zaległości :)
Rzadko tu coś wstawiam ale wierzcie mi nie próżnuję. Dużo szyję. Ciężko jest pogodzić pracę, przyjemność czyli szycie, obowiązki domowe bo i tu przecież trzeba to jakoś ogarnąć: posprzątać, ugotować, pranie, prasowanie ( co będę Wam pisać, przecież znacie to) a do tego doszła mi jeszcze działeczka. Jestem szczęśliwa, że udało nam się ją wreszcie kupić ale pracy przed nami co niemiara. Działka nie była użytkowana od kilu lat ale to nieważne" urządzimy " ją sobie po swojemu. Sama zastanawiam się co Wam dzisiaj pokazać . Tyle tego naszyłam, że już nie wiem co pokazałam a co nie. Może trochę Aniołów? Ostatnio powstaje ich wiele. Mam nadzieję, że nie powtórzą się te , które już pokazałam. Na sam początek Anielinka Izabela. Uszyłam ją dla naszej szczecińskiej pisarki Izabeli Pietrzyk. Pewnie znacie jej książki "Babskie gadanie ", " Wieczór panieński ", " Histerie rodzinne " i wiele innych. Jeśli nie znacie to polecam, książki napisane są z humorem .Nie wiedząc co lubi pani Izabela uszyłam właśnie aniołka a później okazało się, że Pani Izabela kolekcjonuje Anioły. Bardzo się jej spodobał i trafiłam nawet kolorami jakie jej odpowiadają. To się nazywa mieć szczęście. Ale już nie przedłużając oto ona Anielinka Izabela
( zdjęcie zapożyczone ze strony Biblioteki )
A co tu teraz, może taka :
Ta powstała dla mamy Pani Karoliny z Okazji Dnia Matki.
Ta Anielinka powstała dla Pani Moniki z życzeniami powodzenia, bo Pani Monika wyjeżdżała do Norwegii. Pierwszy raz szyłam Anioła z biustem i butami na wysokim obcasie.
Kolejna Anielinka jako prezent od Igorka . Miał być róż z szarościami.
I na tym dzisiaj zakończę bo nie chcę was zanudzać. Jest tego o wiele więcej. Zostawię trochę na później.
Mimo upałów zabieram się zaraz za szycie. Dzisiaj mam dzień wolny od pracy to może troszkę nadrobię zaległości. Na tym kończę i pozdrawiam Was cieplutko i dziękuję tym, którzy są jeszcze ze mną , za każde wasze miłe słowo.
( zdjęcie zapożyczone ze strony Biblioteki )
A co tu teraz, może taka :
Ta powstała dla mamy Pani Karoliny z Okazji Dnia Matki.
Ta Anielinka powstała dla Pani Moniki z życzeniami powodzenia, bo Pani Monika wyjeżdżała do Norwegii. Pierwszy raz szyłam Anioła z biustem i butami na wysokim obcasie.
Kolejna Anielinka jako prezent od Igorka . Miał być róż z szarościami.
I na tym dzisiaj zakończę bo nie chcę was zanudzać. Jest tego o wiele więcej. Zostawię trochę na później.
Mimo upałów zabieram się zaraz za szycie. Dzisiaj mam dzień wolny od pracy to może troszkę nadrobię zaległości. Na tym kończę i pozdrawiam Was cieplutko i dziękuję tym, którzy są jeszcze ze mną , za każde wasze miłe słowo.
Subskrybuj:
Posty (Atom)