Druga to kotki i środek w serduszka :)
Jeśli ktoś lubi styl vintage to taka torba powinna mu się spodobać :)
Na koniec jeszcze szaro - miętowa w serduszka :)
Jak to, tydzień bez owieczek? Nie może być przecież, więc są. Tadaaam...
Do kompletu powstała torba dla małej damy :)
No to została mi jeszcze jedna owieczka dla małej Emmy, która ma się dopiero urodzić :)
Nie myślcie sobie tylko, że ja taka szybka jestem. W dwa dni na pewno bym tyle nie naszyła gdybym nie miała już trochę poszyte. Torby były skrojone a owieczki częściowo powypychane.
Zaczynam nowy tydzień ale czy będzie coś nowego? Nie sądzę. Będzie wszystko co już widzieliście. No chyba, że coś się zmieni ale jeszcze nic mi o tym nie wiadomo. Zatem do przyszłego tygodnia. Bardzo się cieszę, że jeszcze ktoś tu do mnie zagląda a jak zostawi jakieś słówko to tym bardziej jestem szczęśliwa. Dziękuję i pozdrawiam cieplutko :)
A ja uwielbiam Twoje prace :) Mimo, że często się powtarzają, to jednak na takie wspaniałości warto zwrócić uwagę po raz kolejny :)
OdpowiedzUsuńTorebka w kotki mnie urzekła!
OdpowiedzUsuńBuzia na jej widok sama się śmieje, prawda?
UsuńOwieczka mnie powaliła! Cudna! A myślałam, że skomentuję torbę, która od razu wpadła mi w oko... no ale ta owieczka bije wszystko na głowę! :)
OdpowiedzUsuńta torba z kotkami wymiata, ale owieczki zachwycają mnie juz od dawna;)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace, torba w serduszka i komplet z owieczką wymiatają :)
OdpowiedzUsuń