Translate

sobota, 17 sierpnia 2013

Pora na chłopaków :)

Jak się już tak rozkręciłam to dzisiaj do pokazania mam kolejną turę owieczek. Obiecuję, że to na razie ostatnia. Kolejna dopiero po uszyciu  (hi, hi ). Wszystkie części mam uszyte i powypychane, czekają tylko na połączenie i ubranie. Po urlopie ciężko zabrać się do "roboty". Nie przedłużając przedstawiam tę "brzydszą" płeć.

BENIO

 

BOGUŚ



BORYS


BRUNO


 Witam serdecznie nowe obserwatorki. Dziękuję także za tyle miłych słów pod poprzednim postem. Mam nadzieję, że zmotywują mnie do dalszego szycia.
Autor: Violinowo . sobota, sierpnia 17, 2013
Etykiety:

10 komentarzy:

  1. martuchnaj17 sierpnia 2013 21:24

    przystojniacy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. manita17 sierpnia 2013 21:39

    Bardzo atrakcyjni B-panowie.

    OdpowiedzUsuń
  3. barbaratoja17 sierpnia 2013 22:23

    Kapitalnie ubrani panowie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyplatanki18 sierpnia 2013 13:41

    Jaka elegancja króluje wśród Twoich owieczek ;) Piękni!

    OdpowiedzUsuń
  5. PraceAnki18 sierpnia 2013 20:25

    Super ekipa, sami przystojniacy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ceramiczny Kamień19 sierpnia 2013 21:53

    Jakie fajne chłopaki! Zakochać się można od pierwszego spojrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Giga20 sierpnia 2013 18:19

    Miłe chłopaki, a szczególnie Boguś przypadł mi do gustu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kobieta z walizką22 sierpnia 2013 22:34

    hihihihi moje milusińskie!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Aldona23 sierpnia 2013 13:39

    Wspaniali chłopcy choć nadal moją faworytką jest Aldona i Pan Myś ( pamiętasz go jeszcze ?)
    Pozdrawiam bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Violinowo23 sierpnia 2013 17:04

      Dziękuję bardzo a Pana Mysia pamiętam. Pisałaś, że przypomina Ci Twojego męża.Dobre, dobre.Pozdrawiam

      Usuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)