Niestety praca pochłania mnie do reszty. Na szycie zostaje mi już mało czasu. Staram się spełniać marzenia szyjąc to co tylko ktoś zapragnie . I w tym tygodniu tak było.
Pierwszy powstał króliczek z metryczką dla Ignasia
Poduszka Minionek dla Szymona
I Pani Ela - przyszła emerytka.
Przede mną kolejny tydzień i nowe wyzwania. Od jutra znowu spełniam czyjeś marzenia.
Trzymajcie się cieplutko Kochani !!!