Była torba dla małych dam
I poduszka motylek :)
Poduszka straż pożarna :)
I coś smacznego ale nie jadalnego - poduszka pieróg
Nie mogło zabraknąć owieczek. Pierwsza jaka powstała to dla Natalii :)
A na koniec para ślubna. Jak na razie ostatnia.
O literkach zapomniałam
Na tym koniec tygodnia. Wiele nie ma ale i tak był pracowity. Większość czasu zajęło mi wypychanie moich stworków. Dziękuję za każde słowo jakie ty pozostawiacie. Pozdrawiam cieplutko :)