kilka toreb. Zaczęłam szyć 18 na raz ale jak to często bywa musi czegoś zabraknąć. Skończyły mi się zamki i niestety kolejne torby muszą jeszcze poczekać na wykończenie.
Wow! 18 sztuk! To hurtowa produkcja! :) podziwiam! A te, które pokazałaś - super są, jak zwykle ;) ta ostatnia ma naprawdę piękne połączenie kolorystyczne :)
Świetne są! Najbardziej do gustu przypadła mi ta żółta i ta pełna tropikalnych liści:)I ślady łapek też są przeurocze:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne torby, Wiolu. Moje faworytki to pierwsza i ostatnia.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Śliczne są, wspaniałe motywy👋👋😍
OdpowiedzUsuńPrzepiękne torby, wyglądają wspaniale! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńWow! 18 sztuk! To hurtowa produkcja! :) podziwiam!
OdpowiedzUsuńA te, które pokazałaś - super są, jak zwykle ;) ta ostatnia ma naprawdę piękne połączenie kolorystyczne :)
Przepiękne. Dokładnie wszystko odszyte. Ta z żółtymi kwiatuszkami i pomarańczowym wykończeniem najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCUDNE!!! Chciałam napisać, która najładniejsza, no i wyszło, że wszystkie! Jedna ładniejsza od drugiej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Torby mnie zauroczyły są cudowne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń18 na raz, szacunek :D Pięknie wyszły :)
OdpowiedzUsuń