Połowę tygodnia szyłam a drugą się obijałam. Wiadomo nie szyłam w środę bo po pracy byłam już zmęczona, zmęczona upałami. Zrobiłam sobie wolne od szycia bo później czekała mnie jeszcze siatkówka. Czwartek Boże Ciało, święto więc nie wypada a w piątek Dzień Dziecka, który spędziłam z moimi dziećmi. Przez resztę tygodnia troszkę poszyłam. I tak na początku tygodnia powstały dwa króliczki dla sióstr bliźniaczek :)
Późnej był Owiec Zbyszek dla dyrektora Zbyszka, który odchodził z firmy. Po koszulce pewnie poznacie jakiej :)
Na szybko uszyłam torbę dla małej damy, która miała być prezentem dla Grety :)
Powstała kolejna owieczka w bieli i różowym wianku :)
Dla Ewci uszyłam kołderkę w kotki :)
I jak zaczęłam tydzień tak i skończyłam królikami :) Dla Vici ( Viki ) i Pawła
Przede mną kolejny pracowity tydzień. A Wam Kochani życzę udanego tygodnia :)
Przepiękne! Owieczki naj!
OdpowiedzUsuńSzyciowe szaleństwo! Uwielbiam Cię za to! :*
OdpowiedzUsuńwszystko super, ale owieczka w tutu wymiata, co za słodycz!
OdpowiedzUsuńrewelacyjne ;-) jak zawsze wszystko super ;-) witam po małej przerwie i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wszystkie prace.
OdpowiedzUsuńI see your blog daily, it is crispy to study.
OdpowiedzUsuńYour blog is very useful for me & i like so much...
Thanks for sharing the good information!
starbet football