EWCIA
Dziękuję Wam za tak miłe komentarze pod poprzednim postem. Każde takie słowo motywuje do dalszego szycia. Chociaż człowiek ma nie raz dość- ale jak pomyśli ile jego " stworki " sprawiają radości zwłaszcza dzieciaczkom to zapomina o bolących plecach, pokutnych palcach, bałaganie w domu, burczącym brzuchu z głodu... to wszystko nic bo radość dziecka jest przecież bezcenna.
Bardzo lubię Twoje laleczki, bo są dopracowane. To wspaniele robić coś co sprawia innym radość,
OdpowiedzUsuńobłędne te Twoje owce !!!! Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńśliczna :)
OdpowiedzUsuńJaka ona cudna :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze poprawiam sobie humor:) Ależ energetyczna ta owieczka!
OdpowiedzUsuńjejku, jaki słodziak!
OdpowiedzUsuńOjejku! O mały włos bym przegapiła taką piękność! :))
OdpowiedzUsuńŚliczna! Cudowna ta sukienka!!!
W Twoich pracach widać zawsze wielkie serce :))) To jest bezcenne :)))