poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Coś dla dużych i coś dla małych dam :)

Tak siedzę i zastanawiam się co ja szyłam cały tydzień. Skleroza dopada mnie coraz większa. To wszystko chyba przez to,że czas tak szybko upływa. Każdy dzień podobny do siebie. Ogarnia mnie smutek, że jesień zbliża się wielkimi krokami. Ale żeby nie dać się smutkom będzie u mnie i kolorowo. Na początek jednak trochę szarości , czerni ale i bieli bo w takich kolorach powstały torby dla miłośniczek kociaków :)






A tu torba dla kociary i psiary. Jedna strona kotełki a druga piesełki :)



A teraz trochę koloru. Dla małych dam na ich przedszkolne skarby z resztek materiałów uszyłam torby. Torby są usztywnione ocieplinką i przepikowane. Daje to fajny efekt. Z resztą zobaczcie sami. 





Tak się spodobały, że doszyłam jeszcze dwie :)
Jedna dla małej Klary, która od września idzie do przedszkola a druga na wspomożenie pewnej kotki dla której zbierane są pieniążki na operację. 



Dla Klary uszyłam też worek i tak powstał sobie fajny komplecik 

Było coś dla przedszkolaka to teraz komplecik dla " szkolniaka". Worek na kapcie + torebka na strój gimnastyczny 


 Ale żeby nie było, że tak tylko torebkowo na koniec tygodnia uszyłam króliczka dla małej Hani, która ma się dopiero urodzić :)



Rozszalałam się dzisiaj  z tymi zdjęciami. Pracowity tydzień to i zdjęć dużo haha. W między czasie skroiłam 10 owieczek więc mam co robić. Pozdrawiam Was cieplutko. Wszystkim bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze. 

2 komentarze:

  1. Kocie torby są cudne ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiolu ale masz tempo- wszystko piękne, ale urzekły mnie kocie materiały, są przesłodkie:)

    OdpowiedzUsuń