wtorek, 17 lipca 2018

W końcu jest...

mój szyciowy urlop. Ale zanim go zaczęłam pokończyłam te pilne zamówienia. Jako pierwszą skończyłam pewną parę, która ma być prezentem z okazji rocznicy ślubu.



W niedzielę byłam na urodzinach u byłej sąsiadeczki. Zamiast żywych kwiatów uszyłam jej 30 tulipanów na 30 urodziny w jej ulubionym kolorze.



Na razie nie brakuje mi szycia i mam nadzieję, że do sierpnia wytrzymam.
*** Pozdrawiam Was cieplutko i do pokazania za jakieś trzy tygodnie :)


12 komentarzy:

  1. Para - słodziaki. Bukiet rewelacyjny. Sąsiadka ma szczęście, że ma taką kumpelkę.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rocznicowa para świetna!!!
    Bukiet przepiękny!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłego urlopu.
    Kwiaty są cudne !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Para jest przeurocza :) ogromnie mi się podoba :)
    Tulipanki rewelacyjne... znacznie lepsze niż żywe kwiatki :) wspaniały prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne prace :) Taki prezent to coś niesamowitego :) Wspaniała pamiątka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo podoba mi się para, która ma być prezentem na rocznicę ślubu. Miłego urlopu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpoczywaj Kochana! I nie mogę się doczekać Twojego powrotu z nowymi pomysłami :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna ta para zakochańców a i fioletowy bukiet też mi się podoba :)
    Udanego wypoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  9. Para świetna :) Najlepszym prezentem jest takie rękodzieło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna para, nigdy jeszcze nie szyłam zabawek, postaci ale może kiedyś natomiast wszystko inne tak:)) Dziękuję za miłe odwiedzinki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękne prace i te 30 tulipanów super pomysł.

    OdpowiedzUsuń