wtorek, 17 lipca 2018

W końcu jest...

mój szyciowy urlop. Ale zanim go zaczęłam pokończyłam te pilne zamówienia. Jako pierwszą skończyłam pewną parę, która ma być prezentem z okazji rocznicy ślubu.



W niedzielę byłam na urodzinach u byłej sąsiadeczki. Zamiast żywych kwiatów uszyłam jej 30 tulipanów na 30 urodziny w jej ulubionym kolorze.



Na razie nie brakuje mi szycia i mam nadzieję, że do sierpnia wytrzymam.
*** Pozdrawiam Was cieplutko i do pokazania za jakieś trzy tygodnie :)


poniedziałek, 9 lipca 2018

Był adwokat ...

jest i sędzia. Jeszcze nie urlopuję szyciowo ale nie martwi mnie to bo przecież to lubię. Szyję mało na luziku pomalutku . Do środy muszę się już wyrobić ze wszystkim pilnym szyciem bo przyjeżdża moja siostra z dzieciakami. Co nie skończę to już w sierpniu będzie. Tak więc powstały same owce. Nadal chyba ulubione wszystkich. Jako pierwszy owczy sędzia, prezent od żony dla męża - właśnie sędziego :)



I kolejna para ślubna. Diana & Michał




***

Udanego tygodnia Kochani !!!

poniedziałek, 2 lipca 2018

Owieczkowa para ślubna :)

I stało się, nie mogę zacząć jeszcze urlopu. Zostało niewiele do szycia ale jednak. Dzisiaj mam do pokazania tylko owieczki. Prawie cały tydzień kroiłam, zszywałam, wypychałam . 


Woreczek na pieniądze :)






To na tyle. Udanego tygodnia Kochani !!!!