poniedziałek, 2 października 2017

To i owo ... :)

Ciągle brakuje mi czasu więc nie wiele teraz szyję . W ramach możliwości coś tam powstaje. I tak uszyłam podusię Minionka . Ma to być prezent z okazji Chrztu Św.



Jako druga powstała anielica - baletnica. Miała być cała w różu i jest w różu :)



Dalej w temacie tego koloru, tym razem z odrobiną szarości, poduszka dla Niny, która lubi Myszkę Mini 


Najpracowitsza u mnie była sobota bo to wiadomo, cała wolna. Między innymi powstała też ta poduszka. 
Uszyłam mój pierwszy worko - plecak. Pierwszy ale na pewno nie ostatni.


Fajny tutek znalazłam na youtube  


A na koniec dnia powstały trzy torby, wszystkie w nutki :)




I to tyle z zeszłego tygodnia. Dziękuję za każde odwiedzinki i pozostawione słówko. Pozdrawiam cieplutko. Miłego tygodnia Wam życzę Kochani :) Nie przepracowujcie się .

10 komentarzy:

  1. Piekna ta baltenica, a z minionkami jakoś nie sympatyzuję

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne są Twoje prace jestem oczarowana.Super materiały mają torby.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pracowity tydzień :)))) Jesteś niesamowita :))) Same cudowności :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Minionek czadowy,torby swietne i aniołek uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Minionek rewelacja. Torby też świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe prace :) Nie przestajesz zaskakiwać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wspaniałe uszytki, a już anieliczka-baletniczka urzekająca!

    OdpowiedzUsuń
  8. i tak szyjesz wiecej ode mnie, nie wiem gdzie znika ten czas?
    Pięknie jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Minionek jest obłędny - reszta też, ale ten podoba mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam podobnie jak Ty Violetko :) Wciąż brakuje mi czasu i trudno ogarnąć tę całą codzienność, ale też w każdej chwili coś robię by zostawić choćby najmniejszy ślad po sobie. Piękna jest Twoja twórczość, do tego ogromnie pożyteczna i oby wena Ci dopisywała, a czas by wolniej płynął. Moc serdeczności dla Ciebie Serce *

    OdpowiedzUsuń