poniedziałek, 8 lutego 2016

Weronika i Bronek :)

Jak nie szyłam to nie szyłam owieczek ale ostatnio zdarza mi się to częściej.  Lubię je szyć tylko dlatego, że wiem ile sprawiają radości obdarowanym . " Dziewczyńską" owieczkę szyłam dla malutkiej dziewczynki, która dopiero co się urodziła. Mały Bronek też dostanie swoją owieczkę.

WERONIKA


BRONEK


Kochani dziękuję za każde odwiedzinki. Dobrej nocy Wam życzę i uciekam spać jutro do pracy.

5 komentarzy:

  1. Śliczna parka owieczek i nie dziwię się, że dzieciom się podobają, bo są słodkie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiolu wiesz, że Twoje prace mi sie bardzo podobają i tak jest tez i tym razem:D
    Moje dalej czekają w kolejce, może w końcu uda mi sie je uszyć.
    Miłego dnia, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje ulubione owieczki. Tyle ich już się naoglądałam i dalej oglądam z przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń