Tak się jakoś złożyło, że poprzedni tydzień obfitował w owieczki płci męskiej. Tak przed Dniem Dziecka powstało kilka. Pierwszy dla Kacperka
Duże stopy w wersji męskiej szyłam po raz pierwszy
Dla Bartka , koniecznie bluza w dinozaury :)
A na koniec niespodzianka , nie owca haha. Pingwinek
To tyle dzisiaj, spóźniona ale bez zaległości. Pięknego, słonecznego tygodnia Wam życzę.
WOW! Jak zawsze piękne! Owieczki zachwycają, a pingwinek rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Kocham owieczki! W Twoim wydaniu są cudne!
OdpowiedzUsuńŚwietne owieczki :) robisz je tak cudnie, że nigdy nie ma się ich dość ;)
OdpowiedzUsuńWiolu, cudowne te owieczki i pingwinek.
OdpowiedzUsuńI owieczki i pingwinek są przesłodkie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje owieczki!!! Pingwinek też jest super!!!
OdpowiedzUsuńTo co robisz zachwyca nie tylko mnie! Owieczki są takie piękne i zapewne nie tylko dzieci ucieszą :)
OdpowiedzUsuń