poniedziałek, 2 kwietnia 2018

A jednak...

Miałam nie szyć w poprzednim tygodniu ale niestety, siła wyższa. Koleżance kuzynki bardzo zależało na poduszkach królikach. Jakże mogłam odmówić, gdzieś tam dwóch chłopców czekało na nie.





 Uszyłam sobie torbę 



Uszyłam też  komplecik do wózka dla maluszka :)



I na koniec poszewki na poduszki dla córci. Tak do kompletu, do tulipanów. 


To tyle. Niewiele ale jednak coś było. Szykuje się pracowity tydzień. Ile uda mi się z tego zrealizować - zobaczymy. Dziękuję za wszystkie życzenia Świąteczne. Pozdrawiam cieplutko :)

8 komentarzy:

  1. świetne poduchy!
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. i dwóch małych chłopców dostało swoje śliczne króliki :) komplecik do wózka bardzo ładny, uwielbiam to minky w gwiazdki; też szyłam z nim wózkowy komplecik

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne poduch króliki, a i torba mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne poduchy :)
    Śliczny komplecik do wózka!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodziaki te króliki :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ty to nazywasz niewiele??
    u mnie taka posucha , ze szkoda gadać
    Pięknie jak zawsze, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak to niewiele?;) piękne prace:) poduchy są cudne!

    OdpowiedzUsuń