Jak zeszły rok był rokiem aniołków to ten będzie chyba owieczek. Nie szyję ich już tak dużo jak kiedyś ale są. Dzisiaj pokarzę kilka ostatnich . Zacznę od artystki - malarki
Byli też piłkarze :
i inne znane Wam już owieczki :
A na koniec Nadia fryzjerka :
Na dzisiaj to już koniec bo i tak zasypałam Was zdjęciami. Dziękuję za każde odwiedzinki . Miłego dnia i pozdrawiam cieplutko :)
Cudeńka robisz aż dech w piersiach zapiera.
OdpowiedzUsuńi ten piłkarz jaki na czasie :)
OdpowiedzUsuńGenialne! Uwielbiam wszystkie bez wyjątku! :D
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię!
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje wszystkie dzieła, a owieczki są niezwykle sympatyczne. Pozdrawiam Cię Violetko i życzę dożo radości i spokojnego wieczoru...
OdpowiedzUsuńpięknie!
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne owieczki, malarka najbardziej przypadła mi do gustu :) Pozdrawiam! Xmena
OdpowiedzUsuń