Czekając na przypływ weny twórczej uszyłam dzisiaj taką skromną torbinkę. Mając tylko taki skrawek materiału wyszła dłuda a wąska. Może komuś się spodoba.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających i dziękuję za każde pozostawione słowo.
Zdjęcia z ZOO są z Chorzowa. Nie wszystko tam jest jeszcze zrobione. Są np. w remoncie wybiegi dla lwów i tygrysów, akwarium. Trzeba poczekać, tak myślę, z wizytą tam do końca remontów, bo możesz się rozczarować. Pozdrawiam.
Kiedyś, z takimi torbami chodziło się na zakupy. Teraz, używa się toksycznych reklamówek. Dzieło i polecenie jej w użytku wspaniałe, warte dawnej i zdrowszej praktyki. Pozdrawiam Cię Violinowo
Piękna i bardzo ekologiczna torba na zakupy. Gratuluję pomysłu i krawieckiego szyku. Kiedyś, większość chodziła z takimi torbami na zakupy. Zresztą, ja nadal chodzę, choć to niemodne. Być może dzięki Tobie powróci dawny dobry zwyczaj... Uszanowanie i Ukłony dla Ciebie Violinowo!
To nic że z resztek uszyłaś tak piękną torbę, której nikt by się na zakupach nie powstydził. Takie torby są zdrowe i elegancko się prezentują. Podziwiam Violetko Twoje wspaniałe talenty i pracowitość, mało kto tak potrafi jak Ty z niczego zrobić coś cudownego. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę Ci miłego dnia...
Uwielbiam takie torby. Bardzo ładne tkaniny.
OdpowiedzUsuńWiolu na pewno sie spodoba, bo jest świetna:)
OdpowiedzUsuńPiękna .
OdpowiedzUsuńZ pewnością się spodoba :)))
OdpowiedzUsuńZdjęcia z ZOO są z Chorzowa. Nie wszystko tam jest jeszcze zrobione. Są np. w remoncie wybiegi dla lwów i tygrysów, akwarium. Trzeba poczekać, tak myślę, z wizytą tam do końca remontów, bo możesz się rozczarować. Pozdrawiam.
UsuńNa pewno komuś się spodoba, jest świetna ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś, z takimi torbami chodziło się na zakupy. Teraz, używa się toksycznych reklamówek. Dzieło i polecenie jej w użytku wspaniałe, warte dawnej i zdrowszej praktyki. Pozdrawiam Cię Violinowo
OdpowiedzUsuńBardzo ładna torba, powinny być takie na zakupy.
OdpowiedzUsuńhttp://milenamilu.blogspot.com/
Piękna i bardzo ekologiczna torba na zakupy.
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu i krawieckiego szyku.
Kiedyś, większość chodziła z takimi torbami na zakupy.
Zresztą, ja nadal chodzę, choć to niemodne.
Być może dzięki Tobie powróci dawny dobry zwyczaj...
Uszanowanie i Ukłony dla Ciebie Violinowo!
Za komentarzem Jana. Do dziś chodzę na zakupy właśnie z tego rodzaju torbą, może nie tak ładną jak Twoja, ale płócienna. Piękna. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńśliczna, materiał jest piękny
OdpowiedzUsuńTo nic że z resztek uszyłaś tak piękną torbę, której nikt by się na zakupach nie powstydził. Takie torby są zdrowe i elegancko się prezentują. Podziwiam Violetko Twoje wspaniałe talenty i pracowitość, mało kto tak potrafi jak Ty z niczego zrobić coś cudownego. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę Ci miłego dnia...
OdpowiedzUsuńPiękna torba z tym retro samochodzikiem, masz talent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jest świetna, ten delikatny błękit kojarzy mi się ze spacerem po plaży. Suuuuper!!!
OdpowiedzUsuń