piątek, 19 września 2014

Anielinka Paulinka :)





Tak trochę eksperymentuję z włoskami dla Aniołów ale widzę, że niezbyt mi wychodzą. Wiem, że jeszcze daleka droga przede mną .Właściwie po zrobieniu tych zdjęć dodałam  jeszcze troszkę wełny czesankowej i wygląda już troszkę lepiej  ale niestety  nie zrobiłam zdjęć  więc nie ma porównania. 

Ostatnio troszkę mało mnie tutaj ale każdą wolną chwilę spędzam przy maszynie. Już wkrótce pokarzę Wam coś nowego, tzn. nowego dla mnie. Coś co w końcu odważyłam się uszyć. Pozdrawiam cieplutko i życzę Wam udanego weekendziku.


7 komentarzy:

  1. Urocza panienka :) Z włosami nie ma tragedii, kilka laleczek i dojdziesz do perfekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna!! nie wiem czemu uważasz że z włoskami nie jest ok? mnie sie podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooooo...jest słodziusia, a te podkolanówki, rewelacja! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny aniołek! :))) I jakie ma piękne ubranko! :)) Z niecierpliwością czekam na nowości :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie piękny aniołek, coś niesamowitego. Super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny anioł! Ma bardzo ładną sukienkę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń