poniedziałek, 31 marca 2014

Bartosz :)

To kolejna " męska " owieczka dla chłopczyka o takim właśnie imieniu.




Co do owca to tyle ale mam jeszcze jedną sprawę. Wiele razy próbowałam dopisać się jako obserwator  i niestety  nie mogę. Najbardziej jest mi przykro, że nie mogę się odwdzięczyć dziewczynom, które dołączyły do  grona moich  obserwatorów. Wiem, że jest to problem na wielu blogach ale wiem też , że nie na wszystkich. Może któraś z Was znalazła na to złoty środek.   Pozdrawiam i miłego dnia !

czwartek, 27 marca 2014

Ostatni amarantowy :)

To już ostatni ślimak w tym kolorze. Bo co uszyłam ślimaka to w expresowym  tempie wypełzał ode mnie. A przecież muszę mieć komplet. Pewnie nie jedna z Was powie po co? To już piszę szybko. Od poniedziałku moje szyjątka będą miały ogólnodostępną premierę. Otóż Pani " szefowa" biblioteki u nas w Przecławiu zaproponowała mi abym wystawiła moje prace. Pierwsza propozycja była już w zeszłym roku ale miałam troszkę zamówień więc  nie wyrobiłam się, teraz znalazłam więcej czasu noi jest.  A jak wiecie i widziałyście mam serię " Gra w kolory" i to właśnie one będą motywem przewodnim. Dlatego porządek musi być- kolor uzupełniony. Nie zanudzam już bo coś widzę, że to pisanie  idzie mi bez ładu i składu. Jakoś w myślach łatwiej. 

Taki sobie wiosenny ślimaczek :)






A może któraś z Was będzie w pobliżu to zapraszam. 

Miłego wieczoru !

sobota, 22 marca 2014

Dzisiaj jajecznie :)

Jak sam tytuł mówi dzisiaj będzie o jajkach, chociaż tak nie do końca. Na pierwszy ogień pójdą " ubranka " dla jajek. Myślę, że to fajny pomysł na prezent.  W taki kurkowy woreczek można schować jajko z niespodzianką i podarować maluchowi np. na " Zajączka ". 




Wzór i wykonanie znalazłam  TU.

Teraz troszkę z innej beczki o jajkach. Kiedyś już pisałam, że jestem fanką szpinaku i nadal się tego trzymam. Muszę zrobić reklamę Biedronce bo to ona wypuściła broszurkę z przepisem na " Mintaja zapiekanego ze szpinakiem" przygotowanego przez blogerkę Agatę Jędraszczak. Dla nas niebo w gębie. 
Dzisiaj zrobiłam na obiad i z czystym sumieniem mogę polecić. 



A oto dowód, że nam smakowało. Troszkę dziwne wydawało mi się na początku to jajko sadzone. Ryba, szpinak i jajko? Ale moja rodzinka stwierdziła, że jajko sadzone dodaje takiego smaczku. Polecam.


I to na tyle . Dziękuję, że zaglądacie i pozostawiacie tyle miłych słów. U mnie pada ale u wielu z Was pewnie słoneczna pogoda ,więc życzę Wam miłego wypoczynku wszak to przecież weekendzik.

poniedziałek, 17 marca 2014

" Monsterka "

To moja pierwsza i raczej ostatnia. O uszycie jej poproszono mnie jeszcze w zeszłym roku ale kto czyta moje posty wie, że boję się wszelkich nowości, dlatego też odmówiłam uszycia jej. Poproszono mnie więc jeszcze raz, tym razem postanowiłam spróbowałam i oto powstało coś takiego. Wszakże do odważnych świat należy. Mam nadzieję, że nowej, małej właścicielce się spodoba. Idealna nie jest ale jak na pierwszą taką lalę ja jestem zadowolona.






Straszna , prawda?

Ślicznie dziękuję za pozostawione  miło słowo pod poprzednim postem. Pozdrawiam cieplutko.

środa, 5 marca 2014

Serduszka :)

Do świąt jeszcze troszkę ale u mnie już powstało kilka dekoracji . Kilka to za dużo powiedziane, jeden rodzaj ale w różnych kolorach. 




Dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających. 

sobota, 1 marca 2014

Gra w kolory - SOWI ???

To  już ostatni post z tej serii. Nie wykluczone, że kiedyś jeszcze pociągnę ten temat po zakupie nowych tkaninek. Troszkę ten tytuł nie pasuje bo przecież takiego koloru nie ma . Prace były szyte w tym samym czasie co  amarantowy , błękitny , lawendowy  i turkusowy  więc  dlaczego nie może być sowi ? 

STELLA





I to na tyle dzisiaj. Chcę też bardzo podziękować za tyle miłych słów pod adresem mojego ślimaczka . 
Witam nowe obserwatorki. Pozdrawiam cieplutko.