Lawendowa Panienka:)
Dzisiaj tak na szybciutko. Chciałam przedstawić Wam owieczkę , którą uszyłam na WOŚP. Mam nadzieję, że się sprzeda lub zlicytuje. Cała impreza w mojej miejscowości odbywa się w szkole gdzie zaraz biegnę by ją tam oddać. A nawet jak nikt nie będzie jej chciał a uda mi się jej " pozbyć" w ciągu roku to pieniążki z tej oto właśnie Lawendowej Panienki przekażę w przyszłym roku na ten szczytny cel . Trzymajcie kciuki aby jakaś dobra duszyczka ją jednak przygarnęła. Pozdrawiam serdecznie.
Wiadomość z ostatniej chwili :) Lawendowa Panienka została wylicytowana za 200 zł. Jestem szczęśliwa, że i ja mogłam dołożyć małą cegiełkę do tak szczytnego celu. SIEMA !!!!
Uda się, uda. SIEMA :)
OdpowiedzUsuńNie mówiłam! A właściwie pisałam! Super!
Usuńśliczna jest!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja też bym była szczęśliwa :)
OdpowiedzUsuńPanienka piękna :) Nic dziwnego, że została wylicytowana za 200 zł :) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
cudna:-)
OdpowiedzUsuńJestem dumna,że znam takie osoby jak Ty,którym się chce!!!Pomagać,uczestniczyć w charytatywnych akcjach.Oby takich dobrych ludzi było jak najwięcej....
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana ale największe brawa nalezą się licytującym:)
UsuńSuper!!!Gratuluję!!!Panienka prześliczna!
OdpowiedzUsuńWow, to jest piękne .....
OdpowiedzUsuńAjka
Lawendowa Panienka jest śliczna.....fajny pomysł z tym serduszkiem :) Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Wspaniała cena za wspaniałą owieczkę na wspaniały cel:)
OdpowiedzUsuńAle przesłodka!!!!
OdpowiedzUsuń