...wyjątkowa, ponieważ w tym roku spędziliśmy ją nie tylko we własnym rodzinnym gronie. Opłatkiem połamaliśmy się i zasiedliśmy do stołu z naszymi sąsiadami-Olą, Pawłem ich córką Hanią oraz mamą i bratem Oli. Potraw było na pewno więcej niż 12. Oli mama upiekła pyszny makowiec, tak dobrego ciasta dawno nie jadłam. Mimo iż pod choinką było mnóstwo prezentów pojawił się także Święty Mikołaj , który w worku miał jeszcze jakiś drobiazg dla każdego. Jednym słowem Wigilię i całe Święta spędziliśmy w miłym , rodzinnym gronie. Bo nasi sąsiedzi są dla nas jak rodzina .
Piękne Święta:) Cudnie, że macie tak życzliwych sąsiadów w pobliżu!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia świąteczne,
piękna atmosfera, śliczne dekoracje, pozazdrościć, SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
OdpowiedzUsuńPozdrów ode mnie swoich sąsiadów. To prawdziwy skarb!
OdpowiedzUsuńBuziaki
M.
Maggie,na pewno pozdrowię od Ciebie sąsiadów jak tylko wrócą.
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe,że spędziliście Wigilię w dużym gronie, wśród najbliższych i przyjaciół. Tak powinny wyglądać Święta. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńPrawdziwi, przyjacielscy sąsiedzi to skarb:) widzę, że mieliście piękne święta:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Cudowne święta! Pozdrawiam i życzę Szczęsliwego Nowego Roku !
OdpowiedzUsuńKochani przepiękne zdjęcia.I jaki Mikołaj;-)
OdpowiedzUsuńZ takimi sąsiadami jak Viola i Jerzy każdy miałby rodzinne Święta.Pozdrawiamy z Bułgarii i życzymy udanej imprezki noworocznej.
OdpowiedzUsuńStół i dekoracje wyglądają bajecznie, a prezenty na pewno były super...
OdpowiedzUsuń