niedziela, 11 września 2011

Tilda- Matylda

Żeby mój króliś Maniek nie był sam uszyłam mu siostrzyczkę Matyldę.Króliczka długo nie zagościła w naszym domu.Trafiła już w rączki mojej małej sąsiadeczki Hani.


.

9 komentarzy:

  1. GROSZKI w PASKI12 września 2011 06:39

    No i Maniek został sam! Trudno mu było chyba rozstać się z taki cudem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mojeart13 września 2011 21:23

    Dziś poznałam Mańka, super gość! Milutki, cichutki i dobrze mu z oczu patrzy... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. beata lipov13 września 2011 21:46

    Maniek jest moim faworytem. Piękny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Violinowo13 września 2011 21:49

    Dziękuję w imieniu Mańka.

    OdpowiedzUsuń
  5. emil@18 września 2011 14:19

    prześliczne, takimi zabawkami powinny bawić się wszystkie dzieci:) słodkie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ania21 września 2011 21:24

    Wiola a nauczysz? urocze są:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kalinka 21 września 2011 22:06

    śliczne królcie i fajny blog!
    Pozdrawiam serdecznie
    Maggie

    OdpowiedzUsuń
  8. Violinowo22 września 2011 08:19

    Bardzo dziękuję wszystkim za tak miłe słowa.Nie długo będą nowe Królisie bo mam zamówienie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Violinowo22 września 2011 08:28

    Jeszcze jedno,Aniu jak tylko masz chęci to Cię nauczę.

    OdpowiedzUsuń