niedziela, 17 lipca 2011

Origami


To prawda,człowiek uczy się całe  życie .Dzisiaj,chyba tak troszkę z nudów robiliśmy z mężem origami.Dostałam od niego (tak przed urodzinowo) tę oto różę.
Piękna-prawda?


Po złożeniu wygląda tak.
W podziękowaniu ja zrobiłam dla niego takie serduszko (origami modułowe).Pomysł zaczerpnęłam z innego bloga.

4 komentarze:

  1. Bardzo ładne i takie od serca:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie to zrobiłaś,Wiolu odkryłaś nową pasję.A po wakacjach mężusia zatrudnimy na nauczyciela naszego:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Fajowe! Jestem pierwsza do nauczania od września :) Gratulacje dla męża za cierpliwość (bezcenne...)

    OdpowiedzUsuń