środa, 13 lipca 2011

"Ballada o tulipanach"

"Na pobliskiej polanie, przy wrzosowym drzewie,
Rosły dwa tulipany i kochały siebie.
Trawy zazdrościły tej do siebie miłości,
Ptaki im śpiewały o ich szczęśliwej radości.
Cała polana huczała że są tak szczęśliwi,
Bo się oni nawzajem o siebie troszczyli.
On pieścił jej płatki swoimi listkami,
Ona urzekała go pięknymi oczkami.
Lecz gdy wiatr dowiedział się o tej miłości,
Postanowił rozdzielić ich od tej namiętności.
Chuchnął i dmuchnął ile tylko miał siły,
Ona zdążyła szepnąć kocham cię mój miły.
Wpatrywał się w to miejsce, tam gdzie ona rosła,
Wspominał piękne czasy, gdy mu radość niosła.
Sam smutny rósł i ocierał oczy,
Gdy zobaczył że ktoś do niego kroczy.
Ktoś zerwał biednego tulipana,
Gdy wrócił do domu, wstawił go do dzbana.
Jego liście od razu odżyły,
Kiedy panią tulipanową w dzbanie zobaczyły.
Stała tam radosna i płakała,
Że zobaczyła swojego Pana Tulipana."
Wykorzystując słoik po kawie tak oto powstał wazon .


2 komentarze:

  1. TULIPANY! Ja również miałam z nimi ostatnio o czynienia.Moje mają ponad dwa metry i myślę że za jakiś czas pochwalę się nimi.Twoje są oczywiście piękne - super praca:)Pozdrawiam Jola:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna ballada! Słoik po kawie znalazł ciekawe zastosowanie, brawo za pomysłowość :) ewa

    OdpowiedzUsuń