Tym razem rodowita szczecinianka, która już wyruszyła w Polskę.
Kwiatek robiony na szydełku własnoręcznie przeze mnie. Bałam się , że nie podołam a jednak. Może nie jest idealny ale 100 % hand made.
U Was też tag gorąco? Nic się nie chce. Słońce pozagląda mi jeszcze w okna tak co najmniej do 21.
Cieplutko pozdrawiam wszystkich zaglądających. Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Nowy miesiąc i nowy, właściwie stary Miś. Ten miś jest troszkę większy od tych , które szyłam wcześniej. Mamy wakacje więc szyję coraz mniej. Co jakiś czas coś tam powstanie ale na pewno za wiele tego nie będzie. Dzisiaj przedstawiam Misię Alutkę .
A Wam jak mijają pierwsze dni wakacji? Ja póki co jeszcze pracuję. Konkretnych planów na wypoczynek nie mam.
Dzękuję ślicznie za każde odwiedziny i pozostawione słowo. Pozdrawiam cieplutko.