Widzę , że coraz bardziej świątecznie robi się na blogach. Gdy tak czytam i oglądam co fajnego tworzycie to już chce mi się świąt , ale takich białych z dużymi płatkami śniegu. Nie ważne ile ma się lat zawsze wracam do lat dziecięcych i wspominam zimy takie sprzed kilkunastu lat , wszędzie biało, śniegu prawie po pas. Takie były moje rodzinne strony. Drogi tak zasypane , że autobusy nie mogły przejechać. Do lekarza aby podbić kartę na zimowisko jechaliśmy kuligiem. Sanki ciągnął traktor w którym siedział kierowca i lekarz , a my na trzech saneczkach w sześć osób. Fajnie było. Wiem jestem sentymentalna , ale któż z nas nie jest.
Ja się tu rozmarzyłam , ale nie o zimie chciałam . Dzisiaj chciałam też tak troszkę w temacie Świąt . Już jakiś czas temu powstał świąteczny lampion i kartki . Przyszła wreszcie kolej na ich pokazaniem bo za jakiś czas będą znowu owieczki.
Dziękuję Wam bardzo za tak miłe słowa pod poprzednim postem. Pozdrawiam cieplutko.
piątek, 16 listopada 2012
środa, 14 listopada 2012
Ona i On :)
Czyli Owca i Owiec. Dla maluszków -Hany i Sema , które niedawno przyszły na świat powstały te owieczki .
Ostatnio wpadłam w wir szycia owieczek więc będzie ich więcej.
Czekam tylko cierpliwie na zdjęcia "owych " od siostry . Nie zdążyłam im cyknąć fotek bo prosto spod igły
wybiegły na dworzec PKP i odjechały do Częstochowy.
Zaczęte mam jeszcze dwie ale dopadło mnie przeziębienie więc zainteresowani muszą jeszcze troszkę poczekać. Postaram się skończyć jak najszybciej.
Dziękuję za wiele miłych komentarzy pod poprzednim postem. Pozdrawiam cieplutko.
Ostatnio wpadłam w wir szycia owieczek więc będzie ich więcej.
Czekam tylko cierpliwie na zdjęcia "owych " od siostry . Nie zdążyłam im cyknąć fotek bo prosto spod igły
wybiegły na dworzec PKP i odjechały do Częstochowy.
Zaczęte mam jeszcze dwie ale dopadło mnie przeziębienie więc zainteresowani muszą jeszcze troszkę poczekać. Postaram się skończyć jak najszybciej.
Dziękuję za wiele miłych komentarzy pod poprzednim postem. Pozdrawiam cieplutko.
czwartek, 8 listopada 2012
Szkatułka dla Natalki :)
Dla mojej siostrzenicy zrobiłam w prezencie urodzinowym tę oto szkatułkę na biżuterię. Natka ma urodziny dopiero pod koniec listopada ale z racji tego , że dzieli nas odległość 500 km i widujemy się rzadko dałam jej prezent już teraz. Natalka z mamą, bratem i babcią była u nas kilka dni , więc jak sami widzicie była ku temu mała okazja na wręczenie prezentu. Motyw z wróżkami wybrała sobie sama , tyle tylko ,że nie wiedziała po co. Do tego dorzuciłam jeszcze mały prezencik w postaci kolczyków i zawieszki w kształcie gwiazdek. Mam nadzieję , że prezent jubilatce się podoba.
Wiem , że to jeszcze za wcześnie ale wszystkiego najlepszego Natalko !!!!
Wiem , że to jeszcze za wcześnie ale wszystkiego najlepszego Natalko !!!!