Translate

poniedziałek, 28 maja 2018

Fajny tydzień ...

Tydzień mogę zaliczyć jak zwykle do udanych. Było szycie ale był i odpoczynek ale po kolei. Poniedziałek zaczęłam od doszycia jeszcze jednego królika, tym razem płci męskiej.

Dołączył do dziewczyn


Potem była kostka sensoryczna dla  Błażeja 







Uszyłam torbę, która była prezentem na Dzień Matki 



 I kilka worko  - plecaków




A teraz ta przyjemniejsza część. Uwierzycie? Miałam wolną sobotę, wolną od szycia. Pierwszą od bardzo długiego czasu. Córcia z okazji Dnia Matki zrobiła mi niespodziankę i na weekend zabrała mnie do Kołobrzegu. To był fajny wypad, bo we dwie, nie wiem czy odpoczęłam bo odpoczywać już nie potrafię ale miło spędziłyśmy czas.


Udanego tygodnia  Kochani :)

poniedziałek, 21 maja 2018

Czas pędzi ...

w zawrotnym tempie. Znowu minął tydzień. Czasami mam wrażenie, że mój tydzień składa się z poniedziałku, środy ( bo wtedy gram w siatkówkę ) i soboty a gdzie reszta dni? Też tak macie,  czy tylko ja? Coś tam troszkę poszyłam, wszystko już znacie tylko może troszkę w innych wydaniach. Zacznę od króliczków dla dziewczyn. Jest to prezent od ich mamy na Dzień Dziecka. 


Później była torba z długimi uszami 


I dwa worko-plecaki




Kolejna kostka sensoryczna , tym razem dla dziewczynki 







Owieczka dla Pani, która odchodzi z pracy :)


I owieczka Komunijna 


I to na tyle. Nowy tydzień, nowe wyzwania.
Udanego tygodnia Kochani. Przede mną pracowity .

poniedziałek, 14 maja 2018

Oj działo się działo :)

Zacznę od zdradzenia tajemnicy spersonalizowanych lalek. To Państwo Sekielscy, Pan Tomasz i jego żona Ania. Zostałam poproszona o uszycie właśnie takich lalek przez Panie z biblioteki. Pan Tomasz objeżdża z promowaniem swoich książek nasze województwo i trafił nawet do nas do Przecławia. 
Byłam na tym spotkaniu. Było fajnie i ciekawie. Lubię takie spotkania z autorami. Laleczki te z logo naszej biblioteki trafiły w ręce Państwa Sekielskich, reakcji nie da się opisać, wyrazy twarzy bezcenne. Mam wiele zdjęć ale wybrałam kilka :





Dobra koniec chwalenia się. Z szycia niewiele powstało.Na początek ślubne misie dla Agaty i Daniela 




Później uszyłam dwie kostki sensoryczne. Biało czarną już znacie. Pierwszy raz szyłam kolorową ( uwaga dużo zdjęć )



I na koniec tygodnia powstała jeszcze jedna para ślubna, tym razem owieczki :)



I to na tyle. Kolejny pracowity tydzień przede mną :)
Miłego tygodnia Kochani !!!

poniedziałek, 7 maja 2018

Majówka majówką...

ale w szyciu nic się nie zmieniło. Przez ten cały tydzień szyłam, może trochę mniej bo 1 i 3 maja zrobiłam sobie przerwę . Te dwa dni spędziłam na działce pieląc grządki. Dlatego do pokazania  nie jest za wiele. Tydzień zaczęłam od toreb pikowanych w piórka. Jedna zwykła a druga na zamek. Wiem, może Was nudzić, ciągle to samo pokazuję ale tak już jest jak uszyję coś nowego to chętnych na ten wzór jest wielu.




Później powstały torby dla małych dam :)


Koniec tygodnia to koty, psy i nietoperz 


A na koniec uszyłam lalki spersonalizowane. Pewien Pan z małżonką. Niestety w tej chwili nie mogę napisać kto to. 


***

Miłego tygodnia Kochani !!!