Translate

środa, 4 września 2013

W kolorach jesieni:)

Ostatnio w mojej " pracowni " powstała kolejna tura owieczek.

CECYLKA

ELENA

GRAŻKA

JUDYTA



I jedyny w tej paczce "rodzynek" SZYMEK.



Ale żeby nie było, że tylko owce powstał kolejny anioł :)


I dawno nie szyty królik FELIX.


To na razie tyle ale to jeszcze nie koniec. 
Dziękuję Wam Kochane za tak miłe komentarze pod poprzednim postem. To cieszy i motywuje. Pozdrawiam cieplutko.

14 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje owce, Szymek jest superrrrr!

    OdpowiedzUsuń
  2. jeju, ale Ci to idzie! Ja uszylam tylko jedna owcę i tak się przy niej namordowałam, ze mi się ich odechcialo, a Ty trzepiesz jak z rekawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elis, moje szycie i tak nie dorówna Twojemu.Pierwsza też zajęła mi troszkę czasu, a nawet poleżała w kącie bo nie wiedziałam co z nią zrobić a teraz to mogę szyć już z zamkniętymi oczami (oczywiście żartuję ).

      Usuń
  3. Cudowne owieczki! Miłe i wesolutkie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Owieczki są bombowe a Szymuś skradł serce :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Tylko patrzeć i podziwiać! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje owieczki są przesympatyczne i wyjątkowo urocze:) Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakże fajnie się patrzy na te Twoje śliczne aniołki ...i nie tylko
    Twórczych dni

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam Ciebie bardzo serdecznie.Cudowne te Twoje prace,a Szymek jest wyjątkowo uroczy.Pozdrawiam z Dobrych Czasów,zapraszam w odwiedzinki i FB aby promować to co nasze polskie.Pozdrawiam i życzę miłego i pogodnego dnia.Jola

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczne maskotki!!!
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  10. Twoje owieczki są takie cudne! Kiedyś Cię poproszę, żebyś nauczyła mnie je szyć:)

    OdpowiedzUsuń